Nie możemy się zdecydować, jak ją wykończyć... Co już ustalimy, że ma być już jakaś konkretna wersja, to zmieniamy zdanie...
Cały czas zastanawialiśmy się nad kolorami skrzyni, koteczka, czy pastelowe, czy żywe kolory, skrzynię na całości mieliśmy po ew. malowaniu przecierać, żeby była tylko lekko podkolorowana. Ale wczoraj synek miał pierwsze urodziny, zatem byli goście ;) I ktoś podpowiedział, żeby skrzynię w stanie surowym zalakierować i już. I zgłupieliśmy...
Dlatego proszę - spójrzcie na prace i podpowiedzcie może coś, bo czas nas goni, a my w proszku!
POMÓŻCIE :)
Zamieszczam zdjęcia koteczków, "obaczcie" co jak wygląda i piszcie, piszcie i jeszcze raz piszcie w komentarzach - co tu robić :)
A może całość polakierować, a do lakieru tego dodać ciut bejcy, żeby było drewno w lekko innym kolorku?
I widzicie? Znów kombinuję...
Odlično!!! Sviđa mi se...lijepo da i tvoj suprug voli pomoći :)))
OdpowiedzUsuńJak posypią się Wam dobre rady, to dopiero będziecie w kropce. Pierwszy impuls jest najlepszy, a ja stawiałabym na pastelowego kotka (ale kryjące obrazek farby) i to przecieranie( mocno rozbielonej farby), aby widoczne były słoje. Jeśli się dobrze domyślam to ma być prezent dla dzieciaka, a dzieci wolą "kolor", więc samo polakierowanie po całości może nie chwycić.
OdpowiedzUsuńWitaj! Ja bym również radziła skorzystać z pierwszej własnej myśli.. ale jeśli prosisz o nasze myśli, to moim skromnym zdaniem fajnie wyglądałaby kolorowa bejca. Kolor jest a słoje też widać. Czerwona albo zielona... co Ci w duszy gra. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ....tu może być dużo rozwiązań. Najprościej jest położyć jasną , pastelową bejcę, białą bejcę akrylową firmy Dragon, można lekko podbarwić akrylową kolorową farbą,w ulubionym kolorze dziecka. Można też wetrzeć pastę woskową podbarwioną białą farbą olejną artystyczną (mała ilość)W razie dodatkowych pytań służę pomocą. Candy u mnie nie aktualne :) w przygotowaniu następne. Pozdrawiam serdecznie Iwona
OdpowiedzUsuńDzięki za rady, pomyśle, popatrzę i cos się wykona :) pokaże Wam efekt koncowy :)
OdpowiedzUsuńKotek delikatnie podbarwiony akrylami lub bejcą wodną nabrał by wyrazistości. To ma być przecież skrzynka dla dziecka, więc trzeba myśleć też o gustach najmłodszych :)
OdpowiedzUsuńprekrasan blog i radovi
OdpowiedzUsuńpozdrav,tina
Hola preciosos tus trabajos !! un beso grande
OdpowiedzUsuńjeśli skrzyneczka ma być dla dzieciątka, to koniecznie w kolorkach! pastelach!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
http://decou-galeryjka.blogspot.com/
zapraszam przy okazji do zapisania się do BAZY WYMIANKOWEJ, która dzięki nam wszystkim stanie się składnicą nieskończonej ilości prezentów dla nas i naszych bliskich!:)
http://baza-wymiankowa.blogspot.com/
Śliczne te Wasze skrzyneczki
OdpowiedzUsuńJa też stawiam na pokolorowanie kotka i pobielenie skrzynki w jasnych kolorkach bądż przecierki:)powodzenia
OdpowiedzUsuńNie wiem jakie kolory wybierzesz, ale to jest najsłodszy kotek jakiego w życiu widziałam :D
OdpowiedzUsuńbeautiful,
OdpowiedzUsuń